środa, 20 listopada 2013

Suknia - zakupowy koszmar? Czy spełnienie dziecięcych marzeń?

Zapytałam kiedyś Pannę młodą: Dlaczego ty wydałaś na tą suknie tyyyyle pieniędzy, przecież to kawałek tiulu jest? 
Na co ona mi odpowiedziała: Będziesz kiedyś szukać sukni, to wtedy zrozumiesz. 

      Co prawda sukni dla siebie jeszcze nie szukałam, ale jako wieloletni obserwator tego sektora  modowego odkryłam w czym tkwi problem, a może raczej co winduje cenę. Przede wszystkim: kobiety traktują ten dzień jak spełnienie swoich marzeń, nad którymi pracują od szóstego roku życia. To nie tylko chęć stania się księżniczką, ale prawdziwą gwiazdą w dniu, który jest stworzony tylko dla niej. Co prawda Panowie Młodzi coraz częściej zwracają uwagę na pewne elementy ślubne, w tym garnitury czy fraki, ale nie oszukujmy się, ostatnie zdanie zawsze ma Panna Młoda. Krój czy materiał, tak - jest ważny, ale najważniejszy jest nasz LOOK, i szereg odpowiedzi na pytanie: Wyglądam szczupło?, a może za grupo?, dobrze się układa na brzuchu? Może powinna coś zrobić z biustem? A te ramiona? Może gorset? Czy to na pewno model dla mnie? A ten tren nie może być troszkę dłuższy? itd… ale w tym chaosie pytanie o cenę to tylko formalność! Bo jak już w końcu znalazłaś TĄ suknie, która jest jak dla Ciebie stworzona, czujesz się w niej wspaniale, to będziesz sobie ceną głowę zawracać… przecież przez najbliższy rok nie musisz już sobie nic kupować, to ten dzień jest najważniejszy! TO NA TEN DZIEŃ CZEKASZ OD SZÓSTEGO ROKU ŻYCIA!!!

    Po tej przydługiej dygresji chciałabym, żebyście zobaczyły świetną kolekcje Zienia. Może jak już wydawać to na coś wartego uwagi, albo po prostu czerpać inspiracje od najlepszych w Polsce. 








http://zien.pl/pl/sluby/zien-marriage-2013
Zień Mariage, kolekcja sukni ślubnych 2013, fot. Maria Eriksson. Lookbook 2013 tych sukni możecie zobaczyć TUTAJ.Pozdrawiam, Karolina

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami :)

Napisz do nas wiadomość

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *